piątek, 23 lutego 2018


/Rano/

Takie zimno to nie dla mnie! Brr.... Jeszcze dodatkowo zimno ze zmęczenia. Jak zgasili światło podczas przedstawienia Ad Spectatores granym w apartamencie Art Hotelu, to zaczynałam już odpływać do Krainy Morfeusza... na szczęście efekty specjalne mi na to nie pozwoliły;-). Kiedy wygrałam te bilety na FB dawno temu, nie wiedziałam, że będę po krótkiej nocy ;-). 

Świetny pomysł zrobić spektakl w pokoju hotelowym. Siedzieliśmy w pierwszym rzędzie bardzo blisko aktorów, dla których sceną była kanapa i mieliśmy wrażenie, że uczestniczymy w Teatrze Telewizji "Kobra", jaki znaliśmy z dzieciństwa. Bardzo ciekawa aranżacja i świetna gra aktorska, polecam! http://teatr-adspectatores.pl/spektakle/w-repertuarze/1408-seans-ciszy/ Jak tam jechaliśmy, to przez moment zmartwiłam się, gdzie zaparkujemy, żeby daleko nie iść w tym mrozie. I wysłałam moją prośbę do wszechświata, tak jak tydzień temu, gdy jechaliśmy do Współczesnego. Wtedy było jedno miejsce wolne na parkingu, akurat dla nas, a dziś nie było i już się dziwiłam, że nie ma, aż tu nagle przed nami, kiedy już zawróciliśmy, wyjechał samochód i zwolnił miejsce! 

Wskakuję pod kołderkę :-), ach.... jak cudownie! Czuję wdzięczność za dach nad głową i ciepłe kaloryfery.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz